CYTAT ADWENTOWY
CYTAT ADWENTOWY: „Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli… stanąć przed Synem Człowieczym.” ( Ew. 1 Niedziela Adwentu)
Każdy z nas będzie musiał stanąć przed Synem Człowieczym na sąd i tu zapadnie najważniejsza decyzja w moim życiu. Zadecyduje się, jak będzie wyglądał trzeci i ostatni etap mojego życia – bo życie ludzkie nigdy się nie kończy, tylko się zmienia – ten ostatni etap mojego życia nigdy się już nie zmieni, to znaczy, będzie wieczny, nieskończony i dlatego jest najważniejszy. Wówczas zapadnie decyzja: czy będę zawsze szczęśliwy, czy też zawsze nieszczęśliwy. Jak sobie przypomnę najgorszy dzień mojego życia i pomyślę, że tak mógłby wyglądać każdy następny dzień, to jestem przerażony i strach mnie ogarnia. Na szczęście, nie jest to strach paraliżujący, a raczej bojaźń Boża, która mnie mobilizuje do większej czujności nad sobą. „Ten czuwa, kto ma czyste sumienie” – twierdzi Jan Paweł II. Przeżywany okres Adwentu to „czas nam darowany” ,abyśmy czuwając w modlitewnym skupieniu, rzetelnie mogli pochylić się nad własnym sumieniem.
Piszę to w czasie kiedy odszedł do Domu Ojca mój kuzyn i przyjaciel i refleksja o rzeczach ostatecznych – śmierć, sąd, piekło lub niebo - nasuwa się sama. Kiedy odwiedziłem go po raz pierwszy w szpitalu, po krótkim przywitaniu, nic nie mówiąc, z takim radosnym zadowoleniem w oczach, uchylił szpitalną szufladkę wyciągając z niej obrazek. Był on podpisany przez kapelana szpitalnego jako pamiątka przystąpienia do Świętych Sakramentów. Niech będzie dla niego przepustką, biletem przejścia – paschą - przez bramy Nieba do Domu Ojca. Jego pamięci dedykuję te kilka słów refleksji nad cytatem Adwentowym, dziękując za jego wkład w funkcjonowanie naszego schroniska. Czesiek był zawsze do dyspozycji w razie awarii ze swoją radą i praktyczną umiejętnością. Te dobre czyny niech idą przed nim.