1. NIEDZIELA ADWENTU „B”
Wstęp
Adventus – słowo łacińskie – oznacza: przyjście lub przybliżanie się. Ileż przygotowań i zabiegów wymaga przybycie Papieża, a przecież „tutaj jest coś więcej niż” Papież.Przybyć ma gość wyjątkowy, bo sam Jezus, czyli Zbawiciel, „Syn Boży”- jak Go nazywa anioł przy zwiastowaniu. Ważne jest zatem, aby nie utracić żadnego z owych adwentowych dni, a jest ich 25, gdyż- jak tłomaczy JP II „jest to czas Boży nam ofiarowany” i tylko dobre jego przeżycie pozwoli nam godnie i owocnie przyjąć przychodzącego Zbawiciela.
Przyjście historyczne
Chociaż dokonało się ono w konkretnych ramach czasowych- za Cezara Augusta i w konkretnym miejscu-w Betlejem, a Jezus ma konkretne ludzkie ciało, to jednak samo wydarzenie było tak niesamowite, że nie da się je ująć w żadne ramy czasu, ani przestrzeni, a tym bardziej wszelkich ludzkich wyobrażeń. Okazuje się bowiem, że Ojcem dziecka jest sam Bóg – więcej, że to dziecko jest Bogiem. Ponieważ Bóg nie jest ograniczony ani czasem, ani przeszczepią, dla nas wierzących to wydarzenie nie może być tylko pamiątką, czy wspomnieniem. W nocy z 24 na 25 grudnia roku 2014 Bóg może narodzić się ponownie. Adwent jako bezpośredni czas służy ku temu, abym miał na tyle wiary.
CZUWAJCIE – słowo to w Ewangelii, która ma 6 zdań pada 4 krotnie – będzie oznaczać moje staranie o to, aby nie zmarnować żadnego z owych ofiarowanych mi dni czasu Adwentu.
Przyjście ostateczne
Liturgia słowa końca okresu liturgicznego i na jego początku w Adwencie aż do 17 grudnia, każe nam zastanawiać się nad rzeczami ostatecznymi: śmierć, sąd, niebo lub piekło. Jezus wielokrotnie na kartach Ewangelii mówi o swoim powtórnym przyjściu. Najbardziej dojmujący i niewiarygodnie szczegółowy jest opis Sądu Ostatecznego w Ewangelii Mateusza w rozdziale 25. „Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim… wtedy oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów.” W dobrej sytuacji będą ci, którzy za życia pełnili uczynki miłosierdzia, bo będą sądzeni nie według sprawiedliwości, ale miłosierdzia. Według sprawiedliwości -każda zła myśl, słowo, czyn, a także zaniedbane dobro musi być ukarane; wobec tych jednak, którzy „dostąpią miłosierdzia” będzie ogłoszona amnestia.
CZUWAJCIE – będzie to moje staranie o to, abym był miłosierny i abym nie zaniedbał żadnej okazji to tego, a nawet sam sobie je organizował.
Trzecie przyjście
Może nastąpić w każdej chwili – jeżeli tylko w to uwierzę, tego pragnę i jestem gotowy. „Przyjdziemy do niego i mieszkanie w nim uczynimy” – Jezus mówi o całej Trójcy Świętej – i wtedy człowiek staje się „Świątynią Boga samego”. Dzieje się to w sposób duchowy, ale – i to jest niesamowite - może się to dokonać również w sposób fizyczny, po przyjęciu Ciała Pańskiego i wtedy- tak jak Maryja – mogę nosić w sobie Jezusa. Aby to przyjście mogło się dokonać potrzebna jest: wiar i gotowość – czyli czyste sumienie.
CZUWAJCIE – czuwaniem będzie moje staranie o wiarę (zaplanuję czas rekolekcji i spowiedzi przedświątecznej)
„Ten czuwa, kto ma czyste sumienie.” JP II
o.Zbigniew